Mimo, że ja też się na razie mieszczę w granicach licencji (na styk), dalej nie jestem przekonany. Tym bardziej, że każą mi płacić za ram skonfigurowany w wirtualnych maszynach, a nie ram wykorzystywany przez nie. Na co te wszystkie genialne metody odzyskiwania pamięci w ESX. Tym bardziej, że serwery konfigurujesz pod oprogramowanie , które ma jakieś wyumagania - co z tego, że wykorzystuje się 50% tej pamięci, jak musisz zapłacić za całość ( bo support programu inaczej nie pomoże). Odczują to najbardziej użytkownicy VDI z dużym ratio na procesorach, bo okaże się, że mimo, że oszczędzili to i tak muszą teraz dopłacić, żęby móc korzystać z nowej wersji oprogramowania. Po prostu mam nadzieję, że VMWARE przemyśli to po czasie i przynajmniej zwiększy limity i nie będę musiał szefom tłumaczyć dlaczego ta świetna i miająca przynieść oszczędności chmura teraz chce od nas dodatkowych pieniędzy (enterprise z 48 na 64 GB byłoby ok. miałbym trochę zapasu, bo teraz jak będę chciał przejść w VDI z XP na 7 i dodać trochę ramu do wirtualek to nie mam takiej opcji)